Allo, allo...i zagubiony wątek.
Alo, alo...tu Podróżnik. Dziś nadaję do Was z butki tzw. telefonicznej. Będę mówił szybko bo strasznie ciąży mi ta słuchawka. Szkoda, że ludzie nie myślą o Tęczowych jak dizajnują takie sprzęty. Mam nadzieję, że niedługo wezmą nas pod uwagę bo jest nas w waszym świecie coraz więcej! I to w różnych jego częściach. Jesteśmy rzecz jasna w Polsce, ale także w Ameryce, Kandzie, Brazylii, Niemczech, Estonii, Norwegii, Anglii, Francji...i nawet w sierocińcu w Tybecie, do którego Pani Anetka kilku z nas w zeszłym roku podarowała. My Tęczowi uwielbiamy podróże! Ale to nie o tym być miało ..... tylko o czymś innym...tylko o czym??? Co to ja chciałem Wam powiedzieć ??? Na śmierć zapomniałem. Jak sobie przypomnę to Wam powiem. Także serwus wszystkim! Lecę poszukać w moich myślach zagubionego wątku....