Kocie zebranie w sprawie Mikołaja na Kociej Górce.

Kot Tęczowy, ten z tęczą na torbie, zaprosił Tęczowych na zebranie.
-A więc jaką sprawę bierzemy jako pierwszą na wokandę?
-Mikołajki! oczywiście. Pomagamy Śnieżynce od kilku dni więc zgrabnie jest wszystko ogarnięte. Teraz zostało nam tylko ustalenie jak w tym roku przyjmiemy Mikołaja po jego dalekiej podróży z Laponii.
-Ja mogę oddać mu moją Zimową Chatkę na czas pobytu, żeby miał trochę prywatności.
-Jakby chciał wieczorami popykać swoją fajkę przy kominku... w samotności... na przykład...
-Albo obejrzeć pogodny film w Tree TV z nogami swobodnie wyciągniętymi na fotelu...
-Albo gdyby chciał cały wieczór spędzić w saunie jak u siebie w Laponii...
- A co z przyjęciem na jego cześć?
-Ja, jak co roku, upiekę tęczowy tort!
-Ja zrobię tęczowe babeczki!
-A ja tęczowe wafelki!
-Ja przygotuję tęczowy makaron z owocami!
-A ja sałatkę ziemniaczaną!
-Ja z przyjemnością upichcę rosół z makaronem.
-A ja zrazy zawijane.
-Ja mogę upichcić marchewkę z groszkiem i buraczki na ciepło.
- A my z kolegami zrobimy super wielgaśną pizzę w 10 smakach!
-Brzmi wspaniale. Dziękuję Wam za ochoczą współpracę, jak zawsze. Ja w takim razie przygotuję muzykę a Tęczusie z Tęczowej Szkoły dekoracje.
-A choinkę ubierzemy wspólnie z Mikołajem.
-Jak co roku.
-No to do zobaczenia moi drodzy niebawem. Życzę Wam miłej pracy.
Wszyscy radosnym krokiem ruszyli do swoich zajęć.


Popularne posty